Torebka Navajo.
Torebka zrobiona metodą "knitting &felting" czyli zrobiona na drutach z wełny i poddania filcowaniu.
Wełna Alaska (Drops) - 20 dag granatowej i ok. 5 dag kolorowych resztek na wzory. Druty nr 5, szydełko nr 5.
Jak wyglądała po zrobieniu na drutach można zobaczyć w poprzednim wpisie - TU. Filcowanie w temp. 60C program "syntetyki" (mam taką pralkę obrazkową i ten mi akurat pasował ;-), wirowanie 1000 obrotów.
Zapinana jest na zatrzask magnetyczny, ozdobny guzik z kokosa tylko maskuje blaszki.
Pasek zrobiłam na szydełku - osobno. Do torebki przyczepiony jest metalowymi nitami.
Do środka wszyłam podszewkę z bawełny (uszyłam na maszynie ale do torebki już przyszyłam ręcznie).
Nie jest duża, duże mam wszystkie inne torebki ;-) ale wszystko co niezbędne się w niej mieści.
Wymiary końcowe: szer. 27 cm, wys. 22 cm. pasek 4 x 120 cm.
Po zrobieniu było: 38 x 34 cm, pasek 5,5 x 148 cm.
Z powodu motywu na klapie wyszła taka indiańska trochę :-) Rozważałam dodanie frędzli z wełny ale doszłam do wniosku że za dużo by było tych ozdóbek.
Torebka rewelacja !!! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSuperancka 👌
OdpowiedzUsuńO, ladnie sie skurczyla :)
OdpowiedzUsuńFajna torebka :)
OdpowiedzUsuńPięknie wyszło! :)
OdpowiedzUsuńFantastyczna, naprawdę świetnie wygląda, taka w stylu boho :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie wyszła ta torebka. Kolory i kształt super!
OdpowiedzUsuńTylko co zrobić aby pasek się nie rolował? Nie przyszywać czy może wcale go nie prać?
Pozdrawiam
Pasek robiłam na szydełku i nie ma tendencji do rolowania. Jeśli chcesz zrobić na drutach to francuzem albo ryżem np.
Usuń