Kamizela z warkoczami

 Długa kamizela z wełny Highland Wool Hobbii.

Ta kamizelkę zaczęłam robić jesienią ub. roku - ale wpadły zamówienia więc odłożyłam... I tak przeleżała do teraz! Bo latem zazwyczaj nie mam zamówień i jest czas żeby zrobić coś swojego :) Tym bardziej że coś dziergać muszę - takie uzależnienie... ;-)

W międzyczasie przestały mi się podobać plisy wykończeniowe więc poszło częściowo do sprucia - i zrobiłam od nowa 🙂 Teraz jest ok. 😊

Włóczka - Highland Wool Hobbii (100% wełna), podwójna nitka - wyszło prawie 50 dag. Druty nr 5,5.
Kamizelka z tyłu ma 3 grube warkocze, a na przodach po 1. Dekolt w szpic i zapinanie na duże guziki - ale pewnie zapinana będzie sporadycznie. 

Warkocze są z 12 oczek i nakręciłam filmik z instrukcją - o tu: 
 
To jest warkocz potrójny, zaplatany tak jak splata się popularny warkocz na włosach - liczba oczek musi być podzielna przez 3 - tutaj mamy 3 x 4o. czyli 12. Krzyżujemy na zmianę skrajne pasmo (z 4 o.) ze środkowym - raz z prawej a raz z lewej strony.
Jak widać nie mam specjalnego drutu pomocniczego do warkoczy - używam szydełka 😊 Większość warkoczy robię zresztą bez dodatkowych narzędzi przekładając oczka, chyba że warkocz jest z wielu oczek albo robię jeszcze podwójną nitką (tak jak tu). Wtedy jednak łatwiej jest z szydełkiem (czy drutem pom.) żeby nie pogubić oczek przy krzyżowaniu.
Wygląd warkocza zmieni się nieco jeśli te krzyżowania będziemy robić gęściej, np. co 6 rz. zamiast co 8 - będzie bardziej ścisły. Ja chciałam taki luźno zapleciony.
 


Komentarze

Prześlij komentarz

Komentarz będzie widoczny na stronie gdy go przeczytam :-) (włączone moderowanie komentarzy)

Popularne posty