Ażurowy wg Sandry

 Rzadko robię swetry dokładnie wg opisu z gazetki czy internetu, ale czasem mi przypasuje :-) Poza tym że zrobiłam z innej włóczki i nieco dłuższy wszystko inne wg opisu.
Sweterek znalazłam w Sandrze nr 3/2019 i był w planach już w zeszłym roku. Doczekał się realizacji!





Włóczkę Principe Real (Rosarios 4) kupiłam już kilka miesięcy temu w Fastrydze bo spodobał mi się skład: len, bawełna i jedwab. No i to że jest na grubsze druty - a cienizny nie są moim ulubionym materiałem do dziergania.

Kupiłam zresztą z pomysłem na inną robótkę - już nie pamiętam jaką... ;-) Mój kolor to oliwkowy, nr 05 - niestety kolory już są trochę przebrane, nie wiem czy będzie nowa dostawa.
Na ten sweterek wyszło mi równo 30 dag, druty nr 5

 Sweter jest mocno ażurowy, ma szerokie, proste rękawy o długości 3/4 i dekolt w łódkę (jest lekki podkrój). Jest też krótszy z przodu - zaokrąglenie wymodelowane rzędami skróconymi. Powiem wam że rzędy skrócone na ażurowym wzorze to nie jest najłatwiejsza robota ;-) Nie obyło się bez prucia!
Jak napisałam mój sweter jest dłuższy o kilka cm niż w oryginale - wydało mi się że długość 48,5 cm (z tyłu) to jednak za mało - zrobiłam 54 cm.

  A tak wygląda oryginalny model i schemat wzoru ażurowego