Poducha Gipsy.
Dziergam kolejny sweter i spieszę się żeby skończyć do Świąt (a jeszcze zostały drobniejsze zamówienia...) - ale udało mi się "wcisnąć" do kolejki poduchę dla siebie ;-)
Gruba, z włóczki Gipsy (Kartopu) na drutach nr 8. Na taką niedużą poduszkę (38 x 38 cm) wychodzi równo 2 motki (200g).
Potrzebowałam szarej poduchy bo przemalowałam niedawno pokój i taka ładnie mi się komponuje :-)
Robiłam w jednym kawałku, na początku i na końcu jest ściągacz który założony na zakładkę tworzy zapięcie na dwa guziki.
Na środku są dwa warkocze, każdy z 8 o.
Przydała by się jeszcze jedna, ale to już chyba w przyszłym roku! ;-)
Poducha super :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna!
OdpowiedzUsuńSuper :)
OdpowiedzUsuńŚwietna podusia, bardzo fajnie wygląda w duecie z tymi błękitami :)
OdpowiedzUsuńAż chce się przytulić. Piękny wzór. Ciekawe czy wełenka nie podgryza?
OdpowiedzUsuń