Zasznurowany

Skończyłam właśnie sweter o bardzo ciekawym kroju - pomysł nie mój, dostałam zdjęcie na wzór ;-) Od samego dekoltu aż do dołu nie jest zszyty a zasznurowany.


Włóczka - Merino Sport (Mondial) 100% wełna merino w kolorze ecru, wyszło 70 dag, druty nr 4. To sporo zważając na niezbyt duży rozmiar swetra (mniej więcej 36) - ale w całości zrobiony jest wzorem półpatentowym który "żre" włóczkę jak mało który ;-) Za to jest naprawdę ciepły pomimo tego że wełna nie najgrubsza.



Tył zrobiłam trochę szerszy niż przód  po to, żeby sznurowanie wypadło bliżej przodu a nie całkiem z boku. Po ściągaczu z przodu i z tyłu a także na rękawach z przodu zrobiłam dziureczki do przewleczenia tasiemki. Po kilku próbach zdecydowałam się na  tasiemkę kupną, zwykłą bawełnianą.

 Rękawy reglanowe.




Półgolf robiony zwykłym ściągaczem 1p./1l. zakończyłam igłą, metodą włoską.

Żeby się nie rozpisywać jak to się robi posłużę się linkiem do -> Intensywnie Kreatywnej - gdzie metoda jest bardzo ładnie, wręcz łopatologicznie wyjaśniona. Łącznie z filmikami video.



Komentarze

  1. Sweter wyszedł Ci idealnie! Jest świetny :) Podoba mi się w nim dosłownie wszystko.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję za podanie linku do metody włoskiej, właśnie tego szukałam :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Komentarz będzie widoczny na stronie gdy go przeczytam :-) (włączone moderowanie komentarzy)

Popularne posty