Włoski początek robótki.

Nastał sierpień - czyli połowa lata za nami. Można już powoli zacząć myśleć o jesiennych swetrach... No bo przecież zrobienie ich trochę czasu nam zajmie ;-) I zaglądając do archiwum bloga zazwyczaj w sierpniu zaczynają mi się podobać grubsze włóczki, przeglądam strony robótkowe i gazetki w których też króluje już jesień. I znalazłam ciekawy swetro-żakiet - o TU. Przypomniałam sobie że mam od dawna czerwoną Merino Inter Foxu która czeka na pomysł. Oryginał jest wprawdzie z grubszej włóczki, ale nie szkodzi. Zaczęłam robić :-)

 W tym swetrze po raz pierwszy zastosowałam włoski początek robótki - czyli nabieranie oczek  z pomocniczą nitką.
Tutaj ładnie jest pokazane jak zacząć:
http://www.garnstudio.com/lang/pl/video.php?id=78&sort=2&thumbnails=on
- używamy nitki pomocniczej którą usuwamy po przerobieniu kilku rzędów.
W pierwszym rzędzie przerabiamy oczko prawe a następne oczko przekładamy bez przerabiania (nitka z przodu roboty). W drugim to samo - przerabiamy na prawo oczko które nie było przerobione w poprzednim rzędzie a następne przekładamy bez przerabiania (nitka z przodu roboty). Kolejne 3 rz. przerobiłam ściągaczem 1p./1l. i przeszłam do właściwego wzoru swetra.

Komentarze

Popularne posty