Tunika Alpaca Gold.


Stałe czytelniczki mojego bloga być może pamiętają sweter -> Rudy szydełkowy. Bardzo mi się go dobrze robiło ale gdy już był gotowy jakoś nie mogłam się do niego przekonać... no więc sprułam! Z odzyskanej włóczki powstała tunika z motywem warkoczowym na przodzie i tyle. Może będzie szczęśliwsza ;-)

Włóczka Alpaca Gold (Madame Tricote) w kolorze rudym i szara Ragazza (Lana Grossa), razem ok. 60 dag. Druty nr 6.
Jest bardzo ciepła! A tu mrozy odpuściły :-)


Nabrałam oczka krzyżowo (z dodatkową nitką) i zaczęłam ściągaczem podwójnym ale na środku od razu wpasowałam warkoczyk. Robiłam osobno przód i tył ale każdą tą część łącznie z króciutkim rękawkiem (+10o. robione ściągaczem).
Po bokach są krótkie rozcięcia na długość ściągacza.


Warkoczowy pas powstał na bazie tego schematu, tylko po bokach motywu dodałam jeszcze po jednym warkoczyku.
 

Komentarze

  1. Ciekawy warkocz i bardzo fajne połączenie kolorów.

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetna - mam nadzieję, że nie sprujesz :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetna, rewelacyjne kolory.

    OdpowiedzUsuń
  4. Tunika wyszła Ci ekstra, chociaż wcześniejszy sweter też mi się bardzo podobał. Ale czasem tak to jest, że coś fajnego, ale jakoś nam nie "leży".

    OdpowiedzUsuń
  5. cudowna tunika z wyjątkowym warkoczem :-) bardzo mi się podoba :-)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Komentarz będzie widoczny na stronie gdy go przeczytam :-) (włączone moderowanie komentarzy)

Popularne posty