Swetrzysko z Galli.

Jakiś czas temu wypatrzyłam podobny sweter na La Gosh My Passion i zakochałam się! Od razu zaczęłam szukać odpowiedniej włóczki - żeby była gruba (ale nie za bardzo), żeby była dobra jakościowo (ale nie za droga)...

Wybrałam Gallę (Gazzal) - w kolorze miedzianym i przerabiałam podwójną nitką. Okazała się zaskakująco wydajna - kupiłam kilogram, ale zużyłam tylko 70 dag. Druty nr 7 i 6 (ściągacze).
Włóczka ma metaliczny połysk widoczny w słońcu albo przy sztucznym świetle


Wprowadziłam drobne modyfikacje w modelu - kołnierz jest robiony ściągaczem, rękawy są chyba węższe i ściągacz przy nich nie jest odwijany.








Brawurowa sesja zdjęciowa poniżej - autorstwa mojej córy :-)

Sweter jest bardzo wygodny, szerokie rękawy o kroju kimonowym robione są łącznie z przodami/tyłem i zaczynają się już na wysokości bioder. Dodawałam oczka na brzegach tyłu (a potem przodów) najpierw po 1 o. w co drugim rzędzie, potem po 2 o., na samym końcu po 3 i ostatnie - 5 o.
Góra rękawa z ramieniem też nie jest prosta tylko lekki skos wyprofilowałam rzędami skróconymi. 2 ostatnie rzędy zrobione są dżersejem lewym, rękawy  zszyte metodą opisaną przy tym swetrze.

Po zszyciu rękawów i boków swetra dorobiłam spory kołnierz - można go wywinąć w golf i zapiąć na zatrzask, plisy zapięcia i mankiety rękawów.




Włóczkę wypatrzyłam już wcześniej, a w Hurtowni Basior miałam okazję pomacać i zobaczyć na żywo.
Detalicznie można ją kupić w Kamart albo Twoja-Pasmanteria.

Komentarze

  1. Piękny sweter. W takim odzieniu chłód nie będzie straszny :) Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wspaniały ,ciepły i bardzo przydatny o tej porze roku .
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Rewelacja, uwielbiam takie swetrzyska....

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękny sweter ciepły otulacz w sam raz na zimowe chłody. Ja mam zawsze problem z upchnięciem takiego swetra w rękawy od kurtki.

    OdpowiedzUsuń
  5. Super sweter, akurat na takie chłodne dni.
    Muszę przeszukać swoje włóczkowe zasoby, może uda mi się wydziergać coś podobnego.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. świetny, grubaśny sweterek!!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Pani Zdzisławo, piękny 'grubasek'. Tylko się w nim schować i żadna zima nie straszna :)
    Pozdrowionka, Marta

    OdpowiedzUsuń
  8. O rany, ale bajer! Wyglada bardzo przytulasnie i pewnie taki jest.
    Przekaz tez ode mnie gratulacje swojej corce, sesja zdjeciowa profesjonalna. Jesienne liscie i Twoj sweter, bardzo fajnie wszystko dograne.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Komentarz będzie widoczny na stronie gdy go przeczytam :-) (włączone moderowanie komentarzy)

Popularne posty