Sandałki :)
Pomysłowy Dobromir - to ja! :-)
Dawno chciałam spróbować zrobić ażurowe sandały, no i zrobiłam :)
Kupiłam klapki - japonki i dorobiłam do nich ażurową górę na szydełku, z czarnej bawełny. Plus dwa troczki do wiązania wokół kostki.
Voila!
Koszt: japonki 10 zł (z przeceny) + resztka bawełny + ok. 2 godz. roboty.
...a jak się znudzą to można zrobić w innym kolorze - albo inny wzór :-)
Dawno chciałam spróbować zrobić ażurowe sandały, no i zrobiłam :)
Kupiłam klapki - japonki i dorobiłam do nich ażurową górę na szydełku, z czarnej bawełny. Plus dwa troczki do wiązania wokół kostki.
Voila!
Koszt: japonki 10 zł (z przeceny) + resztka bawełny + ok. 2 godz. roboty.
...a jak się znudzą to można zrobić w innym kolorze - albo inny wzór :-)
Tak się prezentują na nogach:
No jesteś pomysłowa,świetnie Ci to wyszło,i na pewno wiele od Ciebie odgapi:)
OdpowiedzUsuńCudne! Jak się kiedyś nauczę robić na szydełku, to będzie jedna z pierwszych rzeczy, które będę chciała zrobić ;))
OdpowiedzUsuńjestes wielka!:)
OdpowiedzUsuńAbsolutnie genialne!
OdpowiedzUsuńZdzisiu pomysł bomba.... piekne są....
OdpowiedzUsuńNo wyglądają świetnie! ja ostatnio dla odmiany wymieniałam całą górę w japonkach - ale szyłam. Szydełkowe dają ciekawszy efekt! Będę testować! :)
OdpowiedzUsuńFantastyczne
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł
OdpowiedzUsuńALE SUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUPER! Gratuluję pomysłu i wykonania.
OdpowiedzUsuńRE - WE - LA - CJA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńEKSTRA!!! Pięknie wyglądają.
OdpowiedzUsuńTrzeba być artystą by coś takiego stworzyć.Cudne.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
szpulkie uprzedlam czysta alpaczka druga szpulka bedzie zmieszana alpaczka z moja Ami tz mojm kochanym pieskiem,ta ze ocieplacz na szyje bedzie zrobiony z 80% alpaki i 20% z wlosa mojego kochanego pieska, bardzo mieciutkie,
OdpowiedzUsuńBasiu tekst " ni z gruszki ni z pietruszki", a moje dziecię powiedziałoby "bredzisz jak potłuczona"
UsuńFantastyczne!!!!! Aż żałuję, że nie mogę nosić sandałków z paskiem między palcami, bo te niesamowicie mi się podobają! No rewelacja po prostu! Zdzid, Ty to masz pomysły, pozazdrościć kreatywności!
OdpowiedzUsuńSuper pomysł, za mną chodzą w podobnym stylu każdego lata, tylko jakoś nie potrafie się zmobilizować:)
OdpowiedzUsuńSą świetne, nie przyszłoby mi do głowy, że można samemu takie japoneczki wysmyczyć:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Marlena
ciekawe jak sie nosza czy sie nie rozchlapuja,
OdpowiedzUsuńja nigdy nie czytam komentarzy tylko ogladam na obrazki, to nie wiem co o mnie piszecie,i nie chce wiedzie to mozecie pisac co tylko chcecie,i tak nie wiem co piszecie,bo nie mam czasu do czytaniaa
OdpowiedzUsuńJak widać jednak czytasz - tylko najwyraźniej nie rozumiesz :-) A skoro masz czas żeby pisać te bzdurne wypociny to masz go aż nadto!
UsuńGenialny pomysł! Nic dodać, nic ująć!
OdpowiedzUsuń-----------------------------------
Zapraszam:
Para w kuchni.
Na turystyczny szlak!
Nie wiedzialam, ze na drugie masz Dobromir, hi hi. Super pomysl!
OdpowiedzUsuńładne masz drugie imię haha! Klapki odjazdowe.
OdpowiedzUsuńDrugie imię ciekawe i pasuje do Twoich rewelacyjnych pomysłów i genialnego wykonania.
OdpowiedzUsuńRewelacyjne!!!! Zachwycił mnie Twój pomysł!
OdpowiedzUsuńZdzid masz swietne pomysly!!!
OdpowiedzUsuńOch faktycznie, Ty to masz pomysły :)) Extra :))
OdpowiedzUsuńNo przecudne!!!
OdpowiedzUsuńBardzo fajne wyszły :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł. Czyli możesz się już ubrać w dzianinę od stóp do głów w sensie dosłownym :-)
OdpowiedzUsuńSuper !!! Ja też od 2 lat planuję zakup japonek i zrobienie czegoś takiego ,póki co mam samą górę wiązaną na nogę ...ot takie oszukane "japonki" bez podeszwy na plażę ;0)))
OdpowiedzUsuńJa się poprostu nie zgadzam z dawkowaniem talentu i wyobraźni!!1 Dlaczego Ty masz tak niesamowite pomysły i taki dar w rękach? Zazdroszę szczerze i z ogromną sympatią im szacunkiem.
OdpowiedzUsuńSandały rewelacyjne!!!! Chcę mieć takie :(
Bardzo pomysłowe! Wspaniały efekt!
OdpowiedzUsuńhttp://wyskoczyospodpazurka.blogspot.com/
Fajne
OdpowiedzUsuńBrawo za pomysł!
OdpowiedzUsuńJa mam pytanie, jak to jest przyczepione pod spodem, znaczy sie ta część szydełkowa. Czy się nie ściera w kontakcie z chodnikiem i podłożem. Klapko-sandałki fantastyczne są :)
OdpowiedzUsuńPod spodem są oryginalne, kupne japonki, nie ma tam włóczki - część szydełkowa jest tylko na górze.
Usuń