Testujemy Zpagetti :)

Zpagetti - czyli włóczka z pasków cienkiej dzianiny do przerabiania na bardzo grubych drutach lub szydełku. Ekologiczna, bo wykonana z resztek materiałowych i chyba w związku z tą ekologią robi karierę na Zachodzie.
W Polsce również dostępna - np. w roser.pl
Właśnie do mnie przyszła i od razu wzięłam się za próbki.

Motki są wielkie - każdy waży ok. 850 g i "włóczki" jest na niej wg banderoli 120 m.  Ma być z tego torebka - koszyczek. Myślałam że będę robić na szydełku bo takich projektów najwięcej widziałam w internecie ale okazało się że to jest takie grube że najgrubsze posiadane przeze mnie szydełko (nr 10) jest o wiele za cienkie...

jestem natomiast w posiadaniu "drutów" bambusowych o rozmiarze 20 i one okazały się w sam raz!
Próbka zrobiona z 9 o. ma szerokość 16 cm :-)








Zpagetti w kolorze czarnym okazało się cieńsze - tutaj wystarczyły druty nr 12. Włóczki produkuje się z resztek materiałowych więc stąd różnice w grubości poszczególnych kolorów.
To teraz jeszcze muszę wymyślić jak zrobić koszyczek na drutach - prostych w dodatku, bo z żyłką nie mam w takim rozmiarze.







Jeszcze dla porównania obie próbki, z takiej samej ilości oczek:

Jak sobie wpiszemy do wyszukiwarki "Zpagetti" to wyskoczy nam mnóstwo fajnych rzeczy zrobionych z tej włóczki. Mnie podobają się np. takie dywaniki-serwetki - do łazienki bym sobie zrobiła... :-) 
Jeśli jesteśmy w posiadaniu starych koszulek bawełnianych to możemy sobie taką "nić" zrobić samodzielnie tnąc w jeden długi pasek. Tylko palce bolą od nożyczek (próbowałam) :D no i najlepiej mieć trykotki takie bez szwów bocznych bo nieładnie wygląda szycie co kawałek

Komentarze

  1. nowe - dobrze zapomniane stare..
    Moja babcia kiedyś cięła stare podziurawione ubrania na takie wązkie paseczki i z tego "sznureczka" dziergała dywaniki i takie tam podobne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no cóż - wszystko już było! :-) ale nie wszyscy to pamiętają! Poza tym - kiedyś robiło się to z biedy albo z oszczędności, a teraz ze świadomości ekologicznej albo - ze snobizmu...

      Usuń
  2. Na allegro jest takie wielkie szydełko pasujace akurat do tego http://allegro.pl/szydelko-grube-12-do-wloczek-i-luznych-splotow-i2388605969.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. w zamotane.pl jest nawet 15 - ale muszę dopiero zamówić :)

      Usuń
  3. Próbki wyglądają rewelacyjnie! Właśnie... kiedyś moja babcia robiła na szydełku takie okrągłe dywaniki ze starych ubrań pociętych w paski:))

    OdpowiedzUsuń
  4. Zpagetti tez produkują z resztek materiałowych. Samemu jak najbardziej można wykonać sznurek i zrobić coś drobnego - natomiast jeśli chcielibyśmy wykonać coś większego w jednym kolorze to 120 metrów starego podkoszulka będzie ciężkie do zdobycia. Natomiast jeśli zamysł byłby wielokolorowy - to jak najbardziej - można ciąć! próbowałam :)) moja mama też robiła takie dywaniki w zamierzchłych czasach,w jakiś sposób to wiązała

    OdpowiedzUsuń
  5. No ja właśnie zaczęłam od wersji podkoszulkowej, zrobiłam dwa koszyczki. Natomiast Zpagetti wydaje się być rewelacyjne, w napływie $$$$ powstanie dywanik.

    OdpowiedzUsuń
  6. Pozdrawiam fanów dywaników. Właśnie udziergałam jeden dywanik ze starych T-shirtów, ale do tej włóczce dowiedziałam się od Aty i trafiłam tu przez google:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ze Zpagetti można zrobić mnóstwo rzeczy. Zapraszamy na nasze strony - mamy duży wybór inspiracji i Zpagetti! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. świetne to zpaghetti, ja mam lewe rece do takich robotek, a dostalam wlasnie druty 20stki,drewniane Tatkomi zrobil. Co to jest za splot, ten na zdjeciu?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zwykły dżersej - prawe oczka na prawej stronie, lewe na lewej.

      Usuń
  9. Polecam włóczkę typu t-shirt. Daje fantastyczną strukturę spolotu. Zapraszam do sklepu z takimi włóczkami www.bobbiny.pl

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Komentarz będzie widoczny na stronie gdy go przeczytam :-) (włączone moderowanie komentarzy)

Popularne posty