Zielono mi!
Jakoś tak przypadkiem skumulowały mi się czapki i inne ocieplacze z ciemno zielonej włóczki, z różnych włóczek - tylko kolor bardzo podobny :-)
Czapkę a'la turban zrobiłam z resztki Air Dropsa - zostało po zrobieniu komina niecały motek - na czapkę za mało a na opaskę w sam raz!
Jak zrobić taka opaskę opisałam niedawno - TU.
Na tą czapkę włóczkę kupiłam spontanicznie w pasmanterii przy okazji kupowania guzików - bo mi się kolor spodobał a zapomniałam że już taki mam... :-) To Candy Adriafil, gruba - 100m/100g, druty nr 7.
Ale przy okazji mogłam do czapki wykorzystać duży brązowy pompon. Jest z naturalnego futra - nie jestem zwolennikiem używania prawdziwego futra, ale kiedyś klientka zażyczyła sobie taki do czapki a potem kolor jej się nie spodobał...
Ponieważ raczej nie należy go prać doszyłam do niego i do czapki duży zatrzask - można go łatwo odczepić do prania.
Wszystkie widoczne na zdjęciu ocieplacze można kupić w moim sklepiku. Zapraszam!
Uwielbiam taką zieleń - kojarzy mi się z lasem :) Śliczne komplety powstały!
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy patent z odpinanym pomponem!
OdpowiedzUsuń