Plany, plany...
(Sandra 4/2015) |
W planach na dalszą część wiosny mam dwa swetry - jeden znalazłam w zeszłorocznej Sandrze (może już nawet go pokazywałam rok temu).
Zrobiony jest z tasiemkowej bawełny Sol Lux (Lang Yarns) - ja wybrałam na niego Tahiti (Katia) i właśnie czekam na włóczkę. Długo zastanawiałam się nad kolorem i wybrałam jasny niebieski. Sweter będzie chyba trochę dłuższy.
W oczekiwaniu na włóczkę zabrałam się za sweter w zygzaki wg wzoru z Dropsa. Na ten użyłam włóczki cieniowanej Angora Gold Batik Design (Madame Tricote) z której już kiedyś robiłam szal, zresztą podobnym wzorem -> TEN.
Tak wygląda oryginalny sweter - jest opis po polsku. Moja włóczka jest nieco grubsza więc inną mam ilość oczek ale zasada wykonania będzie taka sama. Robię na okrągło, na drutach z żyłką.
Cudowne plany. Ten pierwszy na pewno zrobiłabym dłuższy. A jeśli chodzi o tego w zygzaki to ładnie wygląda jako tunika :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło, Marta