Dwa dżersejowe

 - swetry dla mamy i synka. Oba wg wzorów Dropsa.

Duży nazywa się Sweet Weekend, ma ciekawa konstrukcję - linia ramion jest przesunięta lekko do tyłu. Robi się go od góry, ale najpierw tył ze skośnymi ramionami, a następnie dorabia przód - już prosto na ramionach. Na okrągło dopiero poniżej pachy.

Włóczka: Soft Tweed (04) + 2 nitki Kid Silk (42) (przerabia się trzema nitkami) obie Drops. Druty - u mnie 5,5. W oryginale 7 - i nie rozumiem jak można tak ciasno przerabiać, żeby wyszła podana próbka na siódemkach... 

To jest rozmiar S więc na mnie nie jest tak luźny jak oryginał, bo ja nie S-ka

Jedyna zmiana w zasadzie do oryginalnego opisu, to rękawy - zrobiłam na okrągło ale od dołu i przyszyłam. Tak wolę, a nie robi to żadnej różnicy. 

Oryginalny opis: TUTAJ

I drugi, malutki bo na 92 cm wzrostu - Strand Jumper (opis).

Prosty reglan przerabiany od góry, podwójna plisa dekoltu i zaznaczone linie reglanu. Oryginał jest z Alaski, ale moim zdaniem na dziecięcy sweterek lepsza jest Big Merino, bo delikatniejsza w dotyku. Wyszło niecałe 25 dag. Druty 4,5.

Plisę dekoltu zrobiłam od razu podwójną, bez podszywania -  wychodzi ładnie z obu stron i bardzo elastycznie.

Tutaj -> filmik z instrukcją