Cable Cowl

 - czyli golfik, inaczej - szyjogrzej :)

Bo pomimo nadchodzącej wiosny bywa jeszcze zimno :-)

Golfik zrobiłam ze szlachetnych włóczek, połączenia merino, kaszmiru i jedwabiu - poniżej na zdjęciu nazwy włóczek i wyszło mi po jednym motku z każdej (dwie nitki przerabiałam razem), druty nr 4,5.


Wzór dostałam razem z zamówieniem więc nie udostępnię, można zakupić go na stronie
https://www.anneventzel.com - nazwa wzoru jak tytuł postu.

Oczywiście ja trochę pozmieniałam, bo musi być po mojemu... ;-) W oryginale robiony jest od dołu, na okrągło i w trakcie roboty zamyka się oczka aż dochodzimy do golfu. A ja zrobiłam odwrotnie bo wydało mi się to logiczniejsze - czyli zaczęłam od golfu a następnie w miejscach gdzie są zamykane oczka - dodawałam. Dokładnie tak samo jak w swetrach robionych od góry, z okrągłym karczkiem. 

Można sobie więc wziąć dowolny opis takiego swetra i robić do momentu aż będzie miał odpowiednią długość (tutaj - 18 cm golf + 21 cm reszta).


Komentarze

Popularne posty