Swetrzysko w kolorze curry
Sweter zrobiłam z połączonych 3 nitek Drops: Nepal (55 dag), Brushed Alpaca Silk (15dag) i Nord (to ta szara - 25dag). Druty nr 9.
Na środku tyłu i na przodach jest gruby warkocz. Rękawy na głębokim reglanie.
No i niestety coś mi w tym swetrze nie pasuje... może reglan - bo nie przepadam za tym krojem, a wydawało mi się że będzie dobrze tym razem :-) Może niepotrzebnie jednak dodałam tą szarość albo może rękawy za wąskie - tak do końca to nie wiem! Chyba więc w związku z tym sweter będzie do sprucia...
Jest przepiękny, nie mam pojęcia co Ci tam nie pasuje ,Ty najlepiej czujesz.
OdpowiedzUsuńMnie się podoba! ale zależy jak się w nim ktoś czuje.
OdpowiedzUsuńŚwietne swetrzysko!
OdpowiedzUsuńCzasami tak jest - podoba nam sie w robocie, ale już nie w noszeniu... A może powinien być dluższy sciągacz przy dekolcie? Ja bym mu jednak dała szansę...
OdpowiedzUsuńObawiam się że żadne takie rozwiązania nie spowodowałyby że go polubię i będę nosić :-) Odstąpiłam go za cenę wełny, kupiłam nową i robię drugi - ale już całkiem inny :-)
Usuń