Poszłam do parku popatrzeć na jesień i przy okazji skończyłam szalik ;-)
Męski tym razem, z warkoczowym wzorem.
Włóczka
Rhapsody (Yarn Art) 25% wełny, 75% akryl przerabiana podwójną nitką. Wyszło ok. 30 dag (szalik ma 2 m długości), druty nr 7.
A jesień zaczyna być naprawdę piękna i kolorowa!
Bardzo ładny szalik.Ta włóczka wydajna jest.
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o jesień to jest piekna i niech tak pozostanie długo z nami.
Pozdrawiam serdecznie.