Spódnica powraca.
Na blogu cisza od jakiegoś czasu bo robię szydełkową spódnicę, a to trochę trwa :)
Tą samą co rok temu - TU KLIK, tylko teraz na zamówienie i w kolorze ecru. Będzie też trochę dłuższa bo klientka wyższa ode mnie :-)
Spódnicy mam aktualnie tyle co na zdjęciu - czyli od 1 do 4 schematu w dół (linki przy poprzedniej spódnicy) jest już wszystko. Teraz będzie szybciej bo u góry jest dużo węższa. Ten szeroki dół jest uciążliwy w robocie bo oczek jest tyle, że z jednego motka robi się tylko ok. 4 okrążenia, ale wypracowałam sobie taki system - codziennie wyrabiam 1 motek włóczki ;-) dzięki temu robota się posuwa systematycznie.
Bardzo ładnie zapowiada się ta spódnica, kolorek w sam raz na letnią porę :).
OdpowiedzUsuńPocieszające, że nie tylko ja czasem zawieszam się na większych robótkach, życzę powodzenia w dojściu do finału. :-)
OdpowiedzUsuńWitam, spódniczka będzie śliczna. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna spódnica - pewnie każda kobieta marzy,aby taką mieć....
OdpowiedzUsuńPrzejrzałam wszystkie informacje /na fb też / ...mam 50 dag alminy....ale mnie kusi....
Gratuluję talentu - pozdrawiam - Kazia
Uwielbiam spódnice robione na szydełku, właśnie takie, rozszerzające się na dole. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOd roku moją pasją stało się dzierganie. Od kiedy znalazłam Pani bloga, oglądam go codziennie. Piękne prace, podziwiam. Mam pytanie, czy tą spódnicę robi się od środka w dół, a potem górę? A jak obliczyć obwód pierwszego okrążenia?
OdpowiedzUsuńDokładnie tak - proszę zajrzeć do linku ze schematami (podany przy szarej spódnicy), tam przy zdjęciach są opisy jak robić. Jeśli chodzi o rozmiar - to najpierw trzeba zrobić próbkę (wg schematu nr 1), zmierzyć, zmierzyć siebie i policzyć.
UsuńŚwietna ! Jestem na etapie maleńkich szydełkowych serwetek(ileż miśków można zrobić ;) ) mam nadzieję , że od serwetek do spódnicy nie jest zbyt daleko .... Marzenia :)
OdpowiedzUsuńWOW!!!
OdpowiedzUsuń