Kolorowa torebka

W założeniu to ma być torebka wakacyjna, więc niezbyt wyszukana ale za to pojemna i wygodna. No i kolorowa :)
Zrobiłam ją z grubej mieszanki bawełny i akrylu - Laluca Cotton (Schchenmayr) - razem ok. 25 dag, szydełko nr 5.

 Zaczęłam od prostokątnego dna, które następnie obrobiłam dookoła - cały czas półsłupkami, najpierw dodając na rogach po 2, a potem już na wysokość bez dodawania.
Na górze zrobiłam takie wydłużone uszy z dziurami, na które nałożyłam metalowe oczka.

Pasek na ramię spleciony (warkoczyk) z 4 "nitek" czarnej Zpagetti.



















W środku zamiast podszewki, zakupiony na znanym portalu aukcyjnym Organizer do torebki - http://www.alefarcik.pl/all/organizer/zoltyebay.jpg czyli taka duża kosmetyczka z mnóstwem kieszonek. Tak sobie wymyśliłam żeby uniknąć szycia i wszywania podszewki, czego nie cierpię ;-) 

Organizery kupiłam dwa więc mam w zapasie do kolejnej torebki, ale można też przełożyć razem z całą zawartością.


Na życzenie - uzupełnienie opisu torebki:
Metalowe oczka - czyli takie obramowanie dziurek, nabyłam w pasmanterii (stacjonarnej, w moim mieście) i są one przeznaczone do samodzielnego montażu - na zdjęciu obok to te srebrne u góry. Jedna część ma takie metalowe wypustki które trzeba zagiąć składając w całość. 

Bywają też takie bez wypustek - to na dole zdjęcia, i wtedy trzeba użyć do tego narzędzi albo zanieść torebkę do pana szewca/kaletnika który nam to zrobi fachowo. Można też poprosić o pomoc pana męża - jeśli sprawny manualnie to sobie poradzi ;-) Mój małżonek nabijał mi takie do innej torebki za pomocą młotka i metalowej kulki.

Komentarze

  1. Torba bardzo ładna. Sama szukam czegoś podobnego, więc może uda mi się zrobić. Ja bym jednak postawiła na grubszy i bardziej płaski pasek. Z ilością gratów, które potrafię nosić, takie coś może być za cienkie i będzie się wrzynać w ramię. Ale mimo wszystko cudo. Dużo czasu to zajmuje?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To zależy jak się szybko robi :-) ja robiłam 3 dni.

      Usuń
  2. Torba super, też właśnie pracuję nad podobną, tylko całą ze Zpagetti. Natomiast pomysł z organizerem jest rewelacyjny. Zawsze mam problem z szyciem tych podszewek, kieszonek, zamków, masakra. A organizer - już zamówiłam.
    Dzięki i pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Swietna letnia torba.Takie torby zawsze zwracaja uwage.Pozdrawiam cieplutko .

    OdpowiedzUsuń
  4. piekna, i zafascynował mnie pomysł z organizerem:)

    OdpowiedzUsuń
  5. bardzo ładna torba,pozdrawiam serdecznie..

    OdpowiedzUsuń
  6. Extra!!
    Zastanawiam się co znaczy (technicznie) "nałożyłam metalowe oczka".
    Zdzisiu, tyle nas uczysz, to może o to pokażesz jak robisz?
    I gdzie się te "oczka" nabywa?
    Oj, takie pytania ale ja ...nieuczona w tej materii:))
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przecież pokazałam - jest zdjęcie w zbliżeniu. Metalowe oczka - czyli takie obramowanie dziurek, nabyłam w pasmanterii (stacjonarnej, w moim mieście) i są one przeznaczone do samodzielnego montażu. Jedna część ma takie metalowe wypustki które trzeba zagiąć składając w całość. Bywają też takie bez wypustek i wtedy trzeba użyć do tego narzędzi albo zanieść torebkę do pana szewca/kaletnika który nam to zrobi fachowo. Można też poprosić o pomoc pana męża - jeśli sprawny manualnie to sobie poradzi ;-)

      Usuń
  7. Czy bez podszewki nie będzie się wyciągać?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trochę pewnie będzie ale mi to nie przeszkadza :) To nie jest elegancka, wyjściowa torebka która musi "trzymać fason".

      Usuń

Prześlij komentarz

Komentarz będzie widoczny na stronie gdy go przeczytam :-) (włączone moderowanie komentarzy)

Popularne posty