Sweterek dla poduszki :-)

 Wzięło mnie ostatnio na akcesoria domowe. Bardzo podobają mi się wełniane dziergane pledy, ale obawiam się że przy moim kocie taki pled szybko stracił by na urodzie ;-) Tymczasem więc coś mniejszego - poszewka na poduszkę.

Włóczka Magic+ (Bergere de France) - równo 3 motki czyli 150 g (tyle akurat miałam w domu!) w kolorze turkusowym, druty nr 5.
Rozmiar na typowy jasiek.


Na środku zrobiłam szeroki warkocz (z 16 o.), reszta gładko.
Druga strona taka sama + zapięcie na guziczki na ściągaczowej plisie.


Następny będzie filcowany dywanik do łazienki - wełna Eskimo (Drops) już do mnie jedzie!

Komentarze

  1. Przepiękny jest ten jasiek! Prosty, a efektowny :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo udana poducha ! Też mi się marzy pled, ale nie mam takiego tempa dziergania, jak Ty (widziałam na filmiku), więc to raczej poza moim zasięgiem. Ale poducha, czemu nie ? Pozwolisz, że odgapię ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ależ proszę! ja też odgapiłam z jakiegoś zdjęcia widzianego w internecie ;-)

      Usuń
  3. Niesamowita jest ta poducha. Plusy za wzór, plusy za kolor :)

    OdpowiedzUsuń
  4. bardzo podobna do mojej - tu można porównac http://moje-asylium.blogspot.com/2013/12/druty-w-akcji-czyli-poszewka-na-poduszke.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nawet powiedziałabym że taka sama :-) musiałyśmy oglądać te same zdjęcia :-)

      Usuń
  5. Śliczna ta Pani podusia... I ten kolor... :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Poducha świetna i kolor i... ten warkocz! Pozdrawiam ciepło i zapraszam do chwalenia się swoją pracą :) http://galeryjkazamiastem.blogspot.com/2014/03/pokaz-mi-swoja-robotke-powiem-ci-kim.html

    OdpowiedzUsuń
  7. oj, za mną też taki wełniany, własnoręcznie wydrutowany pled chodzi... na razie wyliczam ile potrzeba by wełny :))!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Komentarz będzie widoczny na stronie gdy go przeczytam :-) (włączone moderowanie komentarzy)

Popularne posty