Laponie
Włóczka Laponie (Cheval Blanc) (45% wełny) - 80 dag, druty nr 6 i 5,5 (ściągacze).
Pomysł swetra - własny :)
Schemat wzoru plecionki analogiczny to -> tego, tylko ponieważ to jest gruba włóczka zmniejszyłam raport wzoru do 10 o. (4 o. prawe + 6 o. lewych w środku rombu).
Rękawy wszyte prosto (dosyć szerokie u góry), bez główki i podkroju pachy - z pewnością lepiej prezentują się na żywym człowieku ale niestety nie było chętnych do pozowania.
Super sweter! Szkoda, że figura mi nie pozwala na swetry z grubych włóczek.
OdpowiedzUsuńPiękny!
OdpowiedzUsuńświetny sweter
OdpowiedzUsuńBardzo ładny!!!
OdpowiedzUsuńJestem zachwycona , być może zrobię podobny , dzięki za pomysł :)))))
OdpowiedzUsuńwspaniały! kobiecy
OdpowiedzUsuńŚwietny jest!
OdpowiedzUsuńStójka świetna jak w wielkie mrozy zapomni się o szaliku :) Ładny, dużo włóczki musiał zjeśc...
OdpowiedzUsuńPo prostu klasa :))
OdpowiedzUsuństrasznie grubo wyglada ja w tak grubych swetrach czuje sie nie komfortowo, mam jeden ten czerwony tak gruby i wiecej takich nie chce cienkie swetry wygladaja bardzo estetycznie niz takie zwoje wloczki, ciekawa jestem ile taki swetr kosztuje,,a ludzie zeby nie urazic to chwala wszystko, a ja mowie z czystym sercem i nie owyjam w bawelne
OdpowiedzUsuńA ja jestem od Ciebie chudsza i w takich swetrach wyglądam bardzo korzystnie, piszę z czystym sercem co myślę i nie owijam w bawełnę :)
UsuńTo takie proste: podoba mi się chwalę, nie podoba mi się milczę, po co komuś bez powodu robić przykrość? Proste jak drut!
UsuńSzczerze i z czystego serca ci powiem- nie dziwię się, że w takich swetrach czujesz się niekomfortowo. Musiałabyś dużo schudnąć, żeby się w nich dobrze czuć i dobrze wyglądać.
UsuńZdzid, ja Cię bardzo przepraszam, ale i mnie jest trochę głupio, że głównym powodem mojego wejścia dziś tutaj było: pośmiać się z tego, co tam znów Basia wymyśli na kolejną pracę Zdzid... Wybaczysz? No przecież to "czyste serce" warte każdych pieniędzy, żeby się z rana rozbawić... ;)))
OdpowiedzUsuńUwielbiam grube swetry- co z tego, że pogrubiają- a ten, 45% wełny, ciepluśki musi być!
Też tak mam! Wchodzę w komentarze poczytać co jeszcze Basia wykombinowała i do czego się przyczepiła :)
UsuńŚwietny sweterek.
OdpowiedzUsuńHa! Widze, ze nie tylko ja tak mam z Baska-trollem ;-)
OdpowiedzUsuńSweter cudo, choc mnie tez by pogrubil :-P Rozwiazanie z zapieciem na stojce szalenie wygodne, pomyslowe! Zdzisiu, jak zwykle chyle czolo!
zdzisia wszystkie twoje swetry sa podobe do siebie na jedno kopyto, ja przewaznie szukam wzorow takich innych ze ciezko je gdzies zobaczyc,,u kogos jak jestem w miescie,to wtedy kobitki patrza sie na mnie i mnie zaczepiaja mowia za mam inny swetr,co prawda ja nie robie na sprzedasz
OdpowiedzUsuńIle zlosliwosi w tej kobiecie jest,ona jest jakas nieszczesliwa!!!!bzdury wypisuje na nie swoim blogu. przy tym probuje zniechecic czytelniczki do zagladania na Zdzisi blog.A JA I TAK ZAGLADALAM ZAGLADAM I ZAGLADAC BEDE!!!Bo to jest ciekawy blog!!!!
UsuńPS.Kupilam wlasnie gruba wloczke i przymierzam sie do zrobienia cieplusiego sweterka!!
UsuńBaśka, to weź zacznij w końcu robić na sprzedaż, bo widać, że cię to bardzo gryzie! No patrz, nie dość że każdy sweter Zdzisi taki sam, to jeszcze głupie ludzie chcą to kupować, co za niesprawiedliwość! :D
UsuńNa co jak na co ale na bezinteresowną zawiść zawsze można u nas liczyć... ://
OdpowiedzUsuńNa temat oryginalnych i niepowtarzalnych wzorów Basi nie chce mi się dyskutować bo te wszystkie jej złośliwości zaczęły się od momentu kiedy odmówiłam jej podania opisu wykonania na jakiś mój sweter ;) a wcześniej jakoś wszystko jej się podobało...
Już to pisałam, ale dyskusja wraca niestety jak bumerang - to jest MÓJ blog i pokazuję na nim MOJE projekty i robótki. Jeśli komuś się nie podobają to przecież nie trzeba tu zaglądać. Natomiast bardzo się ciesze jeśli komuś te wzory pomogły, zainspirowały czy po prostu podobają się. Ale przecież nie po to wstawiam te zdjęcia żeby zbierać ochy i achy - po prostu chcę pokazać co robię. To czy robię na zamówienie czy dla siebie i rodziny nie powinno nikogo interesować - ale jak widzę to właśnie w oczy kłuje najbardziej :) Bo zapewne zarabiam na tym (niezasłużenie!!..) nie wiadomo jakie pieniądze... No to polecam taki zarobek - zrób coś Basiu na zarobek i zobaczysz jakie to są kokosy i ile ci wyjdzie stawka za godzinę pracy!
Pozdrawiam wierne czytelniczki - oprócz niejakiej Basi pod różnymi profilami, bo jej nie lubię! :-))
Zdzisiu, podziwiam Cię za Twoje robótki, za ich jakość i ilość, za stosunek ilości do jakości, ale także za to, że chciało Ci się to wszystko pisać- naprawdę uważasz, że to dotrze do mózgownicy tej jednej mściwej Basi? I czy warto w ogóle? A nam nie musisz tłumaczyć. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię serdecznie!
Zdzisiu (tak sobie pozwolę) Twoje prace są bardzo ładne i z pewnością bardzo pracochłonne, mnie bardzo się podobają i dlatego tu zaglądam ( po cichu). Basia czy jak jej tam za chwilę nie będzie obrała dziwną drogę. Rozumiem, że gusta są różne i potrzeby zróżnicowane, więc jeśli nie znalazłam tu tego czego szukam to idę dalej i szukam gdzie indziej,krytykować wolno tym, którzy mają do powiedzenia, pokazania coś konkretnego. Basiu szukaj ty sobie tych innych wzorów i rób te inne swetry- wolno Ci- jeśli podobają się to dobrze , ale szczytem zarozumiałości jest przekonanie,że wszystkim się podobają ( jeśli tego nie mówią - może są grzeczni) jeśli Ci się coś nie podoba ( masz do tego prawo) krytykuj konstruktywnie, albo zmilcz. Twoje komentarze to takie przedszkolne: " nie, bo nie" - kojarzy mi się infantylnie.
OdpowiedzUsuńZ czystego serca heheh i sympatii, bo lubię Zdzisię - za fajne swetry, mitenki i inne czapy za to, że chce się Jej opisywać w wielu przypadkach co jak zrobiła :)
OdpowiedzUsuńA ja z opóźnieniem ale szczerze krzyczę wręcz że się zakochałam w tym swetrasie. Jest cudowny i od samego patrzenia robi mi się cieplej i czuję smak herbaty w ustach. BOOOOSKI jest i tyle jak wszystkie prace. Pozdrawiam serdecznie i WESOŁYCH ŚWIĄT.
OdpowiedzUsuń