Komin - szal.
Wzór podejrzany w najnowszej Sabrinie (Jesień 2012).
Włóczka Azteka (Katia) - 20 dag w dwóch kolorach, przerabiane na przemian po 4 rz. z każdego koloru. Druty nr 6 i 5,5.
Pomysł polega na tym że robi się krotki łącznik wzorem francuskim (8 cm dł.) a następnie podwaja liczbę oczek i przerabia dżersejem. Na koniec zszywamy początek robótki z końcem.
Szal ma w obwodzie 110 cm a szerokość ok. 48 cm (brzegi się podwijają, ale tak ma być).
Po zamotaniu na szyi podwójnie szal staje się ciepłym kominem.
No i tym sposobem zainaugurowałam jesień i sezon na szale, czapki i ciepłe swetry... :-)
Jest świetny!!!!
OdpowiedzUsuńSuper:)))
OdpowiedzUsuńTo jest super!
OdpowiedzUsuńzdzisa kazdy ma swoje zainteresowanie dzianie to twoje pieniadze a ja tylko dla przyjemniosci,a zainteresowan mam duzo sport kocham od malenstwa, 2 maratony pokoju bieglam,bardzo duzo malych ,,to jest to co kocham tak samo jak ty dzianie,sport dla mnie oznacza zycie,a zwierzaka na drodze jak sie mieszka w lesie to nie problem przejechac,bardzo duzo ludzi potraca zwierzaki na drogachm, wlasnie teraz ide podnosic ciezarki zanim pojde do pracy
OdpowiedzUsuńAleż miej sobie zainteresowania jakie chcesz - tylko co mnie to obchodzi? Dlaczego piszesz to u mnie zamiast na swoim blogu? I dlaczego piszesz po kilka razy to samo pod każdym moim postem?! Folder "spam" u mnie zawiera ponad 130 pozycji i to są wyłącznie twoje wpisy! Zajmij się sobą i daj mi wreszcie spokój!
UsuńTo już nieodwołalnie oznacza, że jesień idzie. Piękny komin- chyba też sobie podobny udzieję!
OdpowiedzUsuńWitaj
OdpowiedzUsuńświetny ten szal. Powiedz ile oczek ma ta szersza część??
55 oczek.
UsuńSuper wersja komina, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŚwietny :)
OdpowiedzUsuńSzal - rewelacja. Komentarz Basi - ni przypiął, ni przyłatał.
OdpowiedzUsuńZajefajny!!!!!!
OdpowiedzUsuń