Sweterek dla 3-latki.
Rozszerzany na dole, z karczkiem robionym na okrągło (ale nie w okrążeniach, bo zapinany ;) :
Do pachy wszystkie części robione osobno (od dołu) - dalej przełożyłam wszystko na jeden drut i robiłam razem odejmując oczka równomiernie na całej szerokości.
- tak wygląda z tyłu.
Do kompletu - berecik takim samym wzorem - niecałe 5 dag włóczki.
Pięknie to wyszło!!!!!
OdpowiedzUsuńJuż dawno nie widziałam tak ślicznego sweterka dla malucha.
OdpowiedzUsuńŚliczny komplecik
OdpowiedzUsuńPrześliczny komplecik:-)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny komplecik:)
OdpowiedzUsuńWitam,
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy wzór - przyciąga oko.
śliczny komplet,dzisiaj widziałam podobny sweter na dorosłej kobiecie,wyglądał równe fajnie
OdpowiedzUsuńŚwietny kolor i wzór - śliczny komplet
OdpowiedzUsuńJak zwykle piękne rzeczy!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
http://ulaem.blogspot.com/
Śliczny komplecik i kolor bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńPiękny komplecik, aż mnie ściska ze złości, że nie mam jeszcze wnusi, pięknie by w tym wyglądała i ten berecik, ach............
OdpowiedzUsuńno piekny ten komplecik..rewelacja...pozdrawiam ania
OdpowiedzUsuńOOOOO! To jest to czego poszukuję! Bardzo prosze o pomoc. Robie sobie sweterek od dołu. Doszłam już do pach. Wszystko mam na jednym drucie i...
OdpowiedzUsuńWłaśnie tu ma problem. Orginalny wzór wg, którego miałam robić karczek już mi sie nie podoba. Wzór był ażurowy a włóczka jest dość gruba. A taki karczek jak jest w słodziaku bardzo mi się podobo. Nie wiem tylko jak sie zabrać do "gubienia" oczek tak, żeby wglądało dobrze. CZy mogę prosić o jakieś sugestywne instrukcje?
POzdrawiam, Dana.
Mój adres dana6@onet.eu
Trzeba liczyć :)Zmierz sobie ile oczek powinno ci zostać na koniec - na dekolt, jaki wysoki ma być karczek. Potem odejmij tą końcową ilość oczek od tego co masz na drucie i podziel tak żeby było mniej więcej równomiernie spuszczane. Ja spuszczałam po ok. 20 o. co 4 rz. a karczek mam na 44 rz. - tylko to ci nic nie da bo pewnie całkiem inna włóczka i inny rozmiar :)
UsuńCo tu dużo gadać - pnienkny!
OdpowiedzUsuń-----------------------------------
Zapraszam:
Para w kuchni.
Na turystyczny szlak!
ja nie lubie robic dla malych dzieci bo szybko rosna i szkoda pracy,jeden sezon i jest za male,poczekam az moje wnuczki przestana rosnac to cos im zrobie ,ale duzo ludzi nie lubi prac na drutach,bynajmniej u nas,
OdpowiedzUsuńo jakaż konstruktywna uwaga... O_o
UsuńBardzo dziękuję za podpowiedź. Przydała się. Sweter juz gotowy. http://kotkidziergane.blogspot.com/2012/04/zimowy-sweterek-karczek.html http://kotkidziergane.blogspot.com/2012/04/zimowy-sweterek-karczek.html
OdpowiedzUsuńRaz jeszcze dziękuję, Dana.
Piękny sweterek - podsunęła mi Pani pomysł na kolejny ciuszek dla mojej bratanicy. :-) Bardzo lubię też tą włóczkę, łatwo się ją pierze i wcale nie czuć, że to syntetyk. :-) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńRobię na drutach już wiele lat , ale jestem pełna podziwu i chylę czoło ... po prostu szczęka opada....
OdpowiedzUsuń