Kosmetyczka.
Ponieważ mam już trzy torby uszyte z dżinsów -> tu pierwsza, tu druga i wczorajszy plecak - przydałaby się do kompletu kosmetyczka.
Uszyłam i kosmetyczkę :-)
To tylna część dżinsowych spodni, wycięta razem z kieszenią, złożona na połowę. Plus zamek. Z zamkiem miałam największy problem i nie jest zbyt ładnie wszyty... Plus podszewka. Od spodu zaszyłam od środka rogi tworząc szersze dno.
Kolorystycznie dopasowana jest do pierwszej torebki ale na zdjęciu mam ją z plecakiem :-)
Coś bardzo fajnego.
OdpowiedzUsuńKolejny fajny pomysł na recycling :)
OdpowiedzUsuńKieszonka bardzo się przyda !
OdpowiedzUsuńŚwietna kosmetyczka :)
OdpowiedzUsuń